Wieloletnie spożywanie kofeiny oznacza, że odwodnienie, deficyt składników odżywczych i wypalone nadnercza masz jak w banku. Spustoszenie w organizmie powoduje kofeina zawarta w kawie, ale również ta w czarnej herbacie, zielonej herbacie, białej herbacie, matchy, yerba mate, energetykach, czekoladzie czy kakao.
Musisz wiedzieć, że nie istnieje coś takiego jak bezpieczna dawka kofeiny. Każda jej ilość powoduje niepożądane skutki. Bo kofeina jest nie tylko stymulantem. Kofeina jest legalnym narkotykiem. Trucizną.
Dlatego jeśli chcesz dożyć starości w pełni zdrowia, pomyśl o detoksie. Raz na zawsze rozpraw się z kofeinowym potworem. Będziesz mieć więcej energii, jaśniejszy umysł i pozbędziesz się niebezpiecznego nałogu.
Rzucenie kofeiny to wcale nie jest łatwa sprawa. Podczas detoksu mogą pojawić się różnego rodzaju symptomy. Najczęstszym będą ból głowy, podenerwowanie czy drgawki. Pamiętaj, że przez lata twoje neurony nasyciły się trucizną i wyrzucenie jej powoduje, że wszystko w głowie musi poukładać się na nowo. Odnaleźć swoje miejsce.
Istnieje kilka substancji, które pomogą naprawić długofalowe szkody w organizmie po kofeinowym wyniszczeniu. Abyś mógł bezpiecznie wyjść z nałogu i zapomnieć o kofeinowym haju, liczą się szczegóły.
Poznaj więc sześć pokarmów i substancji, które musisz wdrożyć na detoksie, żeby dostarczyć organizmowi wszystko, czego potrzebuje.
Woda kokosowa
Kiedy już zdecydujesz się rzucić kawę na stałe przez pierwszy tydzień detoksu spróbuj pić około 1,5l wody kokosowej dziennie. Znajdziesz tam niezbędne do życia elektrolity i nawodnisz komórki po latach ich wysuszania.
Woda kokosowa jest także potężnym narzędziem do przywrócenia właściwego funkcjonowania całego mózgu. Nadaje neuronom nowe życie i karmi je w najlepszy z możliwych sposobów.
Sok z selera naciowego
Jedyny napój na świecie, który zawiera kompletny skład elektrolitów. Trafiają one bezpośrednio do mózgu. Tam karmią neurony, regenerują i nawadniają neuroprzekaźniki. Pij 0,5l-1l zielonego soku najlepiej na pusty żołądek zaraz po przebudzeniu. To potężna broń w walce z kofeinowym potworem, która również obniży prawdopodobieństwo powrotu do nałogu.
Pierwiastki śladowe
Pierwiastki śladowe są potrzebne, aby prawa półkula mózgu porozumiewała się z lewą. Czyli, aby zachodził przepływ myśli. Tylko dzięki nim zachodzi komunikacja między wszystkimi częściami mózgowia. Kofeina powoduje ich niedobór. Surowa zupa szpinakowa to skoncentrowany wyciąg wszystkich niezbędnych pierwiastków śladowych wraz z żywą wodą. Prawdziwa uczta dla mózgu. Pozwoli mu uspokoić się na detoksie. Przepis na zupę szpinakową znajdziesz tu.
Glukoza
Aby twój mózg zapomniał o kawie, musisz także uzupełnić niedobry niezbędnej do życia glukozy. Cukier daje ci energię. Bez niego nie myślisz, nie chodzisz, nie mówisz, nie żyjesz. Bez niego kurczy się mózg. Tylko o jakim cukrze mowa? Tym zawartym w wartościowym jedzeniu, czyli owocach i warzywach. Dlatego na detoksie jedz dwa mango dziennie przez tydzień. Pij wodę z cytryną dwa razy dziennie.
Melatonina
Melatonina uspokaja neurony, impulsy elektryczne, aby pomóc zejść z nałogu. Bez filiżanki kawy czy czarnej herbaty wszystko musi znaleźć swoje miejsce na nowo, odżyć, poukładać się. Melatonina to bardzo bezpieczny suplement w tabletkach, który można dostać w aptece.
Melisa
Na skołatane nerwy przyda się także melisa. Uspokoi i wzmocni centralny układ nerwowy tak, aby odnalazł się w nowej rzeczywistości. Możesz pić podwójną porcje melisy nawet dwa razy dziennie.
Dzięki tym pokarmom wyjdziesz z uzależnienia obronna ręką i poczujesz, że w końcu to ty sprawujesz kontrolę nad własnym życiem. Dlatego stosuj je już zawsze, a nigdy nie będziesz chciał wrócić do poprzedniego stanu rzeczy.
Disclaimer 1: tekst powstał jedynie w celach informacyjno-edukacyjnych i nie może służyć jako porada lekarska.
(Dis)claimer 2: możliwe, że informacji tu zawartych nie znajdziecie nigdzie indziej, gdyż pochodzą od Spirit of the Most High i wyprzedzają naukę o lata świetlne.