Puszyste, pulchne i delikatne w strukturze placuszki, które uprzyjemnią leniwe, weekendowe poranki. Są bez dodatku cukru, po to aby każdy sam mógł wyregulować ich słodycz np. miodem lub zjeść tylko z ulubionymi owocami. Choć na co dzień jem śniadania białkowo-tłuszczowe, to od czasu do czasu w weekend pozwalam sobie na takie placki. Świat od razu staje się lepszy.
Plantanowe placki z karobem (10 placków)
Składniki:
- 2 małe zielone plantany (lub jeden duży) o wadze około 0,5kg
- 5 łyżek karobu
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 2 łyżki gazowanej wody mineralnej
- 1 łyżeczka cynamonu
- ½ łyżeczki sody oczyszczonej
- olej kokosowy do smażenia
Przygotowanie:
Plantany obieram ze skórki.
Wszystkie składniki oprócz ostatniego wkładam do blendera wysokoobrotowego i blenduję. W masie zostaną nierozdrobnione kawałki plantana, ale to nie szkodzi. W cieście mają być widoczne drobinki plantana.
Rozgrzewam olej na patelni i smażę placki na średnim ogniu. Ciasto jest zwarte i należy je rozprowadzać na patelni za pomocą silikonowej łopatki. Smażę placek około półtorej minuty z każdej strony. Podaję z owocami lub innymi ulubionymi dodatkami.
Wskazówki:
Przechowywać w lodówce w zamkniętym pojemniku do dwóch dni.
Placuszki wyszły przepyszne, smakują jak (pełnoprawne) brownie w formie placuszków. Bardzo szybko znikają z talerza 😉 Czekam na więcej przepisów z platanami!
Bardzo mnie to cieszy. Będzie więcej! pozdrawiam :)))
Przepyszne puszyste naprawdę super przepis
Dziękuję za komentarz i cieszę się, że smakowały :))) To dla mnie najlepsza nagroda :)))
Witam, czy karob można czymś zastąpić w tym przepisie?
Witam:) karob zastępuje kakao, w przypadku, gdy ktoś nie może go jeść. pozdrawiam 🙂