Zjeść pierogi w Wigilię – dla niektórych bezcenne…
To będą moje czwarte Święta na diecie paleo i pierwsze, podczas których na moim talerzu znajdzie się to danie. Było ciężko z dopracowaniem przepisu, ale się udało. Przedstawiam najprawdziwsze ciasto pierogowe o plastycznych właściwościach, które zdało nawet test odgrzania na patelni w kolejnym dniu. Co prawda, brak glutenu powoduje, że ciasta nie da się wałkować i rozciągać na wszystkie strony. Dlatego też każdy pieróg jest wyrabiany i klejony osobno. Podstawą ciasta jest skrobia i nadal dość egzotyczna mąka z bananów warzywnych, która nadaje ciemny kolor i charakterystyczny, lekko cierpki posmak pierogom. Nie zraźcie się nim jednak – kapusta z grzybami i cebulka nadadzą odpowiedniego smaku. Mleczko kokosowe jest użyte po to, aby pierogi na następny dzień po odgrzaniu były miękkie. Jeśli nie macie ochoty go użyć, zastąpcie wodą, ale na następny dzień po podsmażeniu ciasto zrobi się bardziej kruche i mniej smaczne. Pierogami nie należy się objadać, lecz zjeść trzy lub cztery sztuki dla smaku, aby nie przesadzić ze skrobią. Oczywiście najlepiej smakują podane z podsmażoną cebulką.
Pierogi z kapustą i grzybami (paleo, AIP)
Składniki:
- 80g skrobi z maranty trzcinowej lub 100g skrobi z tapioki
- 60g mąki z bananów warzywnych (plantanów)
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 3 płaskie łyżki gęstego mleczka kokosowego (użyłam 95%)
- 120ml gorącej wody
- nadzienie – np. kapusta z grzybami
Przygotowanie:
Do miski wsypuję mąki i sól i mieszam. Dodaję oliwę z oliwek, mleczko kokosowe i gorącą wodę.
Wyrabiam ciasto ręcznie. Należy uważać, gdyż gorącą wodą można się poparzyć. Na początku ciasto może być trochę klejące, ale w miarę ugniatania nabierze konsystencji plasteliny. Ciasto ugniata się bardzo szybko.
Z ciasta odrywam kawałek wielkości orzecha włoskiego, robię kulkę, a następnie rozgniatam na płaskie kółko. Na środek ciasta nakładam 1 łyżeczkę nadzienia i zlepiam pieroga. Nadzienie do pierogów nie powinno być mokre, gdyż będzie powodowało pękanie surowego ciasta. Jeśli używacie kapusty z grzybami, dobrze odsączcie ją z wody.
Pierogi wkładam do lekko wrzącej wody i gotuję około 4 minuty. Podaję z podsmażoną cebulką.
Wskazówki:
Z podanych proporcji otrzymamy 10-12 sztuk.
Ciasto ma lepszą konsystencję na skrobi z maranty. Jeśli jednak nie macie jej pod ręką, tapioka też się sprawdzi. Jeśli ciasto będzie zbyt luźne, powolutku dosypujcie skrobię. Jeśli natomiast będzie zbyt twarde, dolejcie odrobinę wody.
Nadzienie do pierogów nie powinno być mokre, gdyż będzie powodowało pękanie surowego ciasta. Jeśli używacie kapusty z grzybami, dobrze odsączcie ją z wody.
A uszka z tego ciasta by wyszły?
Raczej nie, ciasto jest za mało plastyczne (bo bez glutenu), aby można je uformować w takie małe kształty.
Dzięki za szybką odpowiedź. To moje pierwsze aip-święta, kompletuję dania i Twój blog jest dla mnie podstawową inspiracją. A jako że w Boże Narodzenie będę potrzebowała ciasta o wyglądzie tortu mam też zakusy na tort marchewkowy, mąka właściwa lada moment dotrze. Tak że dzięki za przepisy!
Cieszę się bardzo, że mogę pomóc:)Tort jest strzałem w 10 na Święta, smacznego!
My też dziękujemy za wszystkie przepisy. Możemy korzystać tylko z takich składników jakie pani wykorzystuje bo na cala resztę syn jest uczulony. Wreszcie będzie miał super święta 🙂
Super :))) cieszę się bardzo i pozdrawiam 🙂 Wesołych Świąt!