Czasem nieźle się nakombinuję, żeby moje maluchy zjadły coś naprawdę zdrowego. Najlepiej oczywiście zielonego i liściastego. Chyba, jak każda mama. Moje brzdące sałaty raczej nie tkną, bo jak mówi starszy – mamo sałatę przecież jedzą żółwie 🙂
Myślałam trochę, jak przemycić im szpinak. Takiego mrożonego nie lubią, bo jest zbyt papkowato-grudkowaty. Zresztą mrożony szpinak ma o wiele mniej wartości odżywczych niż świeży. I okazało się, że najlepiej zakamuflować szpinak w zupie. Jako tako smaku zupy nie zmienia, trochę go nawet podbija, a drobinki liści nie są wyczuwalne w zupie.
Dodaję go do zupy na sam koniec, żeby nie gotować już liści. I blenduję do ulubionej konsystencji. Na koniec dodaję przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku dla wzmocnienia odporności. O właściwościach świeżego czosnku pisałam w tym artykule.
Maluchy wcinają mi taką kombinację bez problemu. Na szczęście nie odstrasza ich zielonkawy kolor zupy. Wilk syty i owca cała. A przy okazji mama też zje coś zdrowego. Zwycięstwo!
A OTO PRZEPIS NA BARDZO ŁATWĄ I ODŻYWCZĄ ZUPĘ ZE ŚWIEŻYM SZPINAKIEM:
Odżywcza zupa ze świeżym szpinakiem
Składniki:
- 1 cukinia
- 5 średnich ziemniaków
- około 3 garści świeżego szpinaku
- 1 ząbek czosnku
- 0,8l wywaru warzywnego lub mięsnego
Przygotowanie:
Do wywaru wkładam obraną i pokrojoną cukinię oraz obrane, przekrojone na ćwiartki ziemniaki. Zagotowuję i trzymam na średnim ogniu aż ziemniaki będą miękkie.
Zupę przelewam do blendera i blenduję na gładko. Wrzucam szpinak i blenduję do pożądanej konsystencji. Na koniec wciskam przez praskę jeden ząbek czosnku prosto do zupy.
Wskazówki:
Składniki na 5 porcji.