Kluski śląskie z boczkiem AIP paleo

6 składników 3min  średni

Powiem szczerze, że tradycyjne kluski nie wychodziły mi tak dobrze jak te. Są, owszem, słodkie jak przystało na kluski z batata. Jednak jeśli zostawicie je na noc w towarzystwie smażonej cebuli lub boczku, przejmują ich smak i stają się zupełnie wytrawną potrawą. Dodatkowo są szybkie w wykonaniu. Jeśli mam już ugotowanego batata i upieczoną dynię to wykonanie ich zajmuje mi z zegarkiem w ręku dwadzieścia minut.

Sekret na udane kluski tkwi w odpowiedniej proporcji batata i dyni do mąki. Zdradzę Wam jak przygotowałam przepis na te kluski. Z całej porcji przeciśniętego przez praskę batata i dyni odjęłam ¼ masy i wypełniłam tę lukę mąkami. Takiej cennej sztuczki nauczyła mnie moja mama. Kluski mają wtedy idealną konsystencję. Polecam z całego serca : )

Kluski śląskie z boczkiem AIP paleo

  • Poziom:  średni
  • Przygotowanie:  30min
  • Gotowanie: 3min

Składniki:

  • 120g ugotowanego batata
  • 60 g pieczonej dyni (podejrzewam, że gotowana też byłaby dobra)
  • 20 g mąki kokosowej
  • 20 g mąki z maranty trzcinowej
  • ½ łyżeczki soli
  • około 200g surowego boczku

Przygotowanie:

  1. Boczek kroję w drobną kostkę i smażę na małym ogniu przez około pół godziny. Chcę, żeby tłuszcz wytapiał się wolno. Mieszam co jakiś czas, żeby się nie przypalił.

  2. Miskę stawiam na wadze i przeciskam do niej przez praskę 120g batata, taruję wagę, przeciskam 60g dyni, taruję wagę, dodaję 20g mąki kokosowej, taruję wagę, dodaję 20g mąki z maranty i sól.

  3. Wyrabiam wszystko ręcznie na gładką masę, a następnie formuję kluski z wgłębieniem w środku. Jeśli nie macie wagi, zróbcie tak, żeby mąka stanowiła 1/4 masy batatowo-dyniowej. Też powinny się udać.

  4. Kluski wrzucam na wrzącą osoloną wodę i gotuję przez dwie i pół minuty. Podaję ze smażonym boczkiem.

Wskazówki:

Składniki na około 10 klusek.

 

 

4 komentarze
  1. Olu, a jakiej dokładnie maki z maranty używasz? ja kupuje taką skrobie z maranty w szklanym słoiku, mała gramatura, szybko mi schodzi. Może masz ekonomiczniejsza opcję? Pozdrawiam, Ania

    1. Chyba dokładnie tej samej. W szklanym słoiczku firmy Terrasana, 200g. Nie szaleję ze skrobią, więc starcza mi na długo. Zazwyczaj używam do panierek i zagęszczania. Fakt, jeśli biorę się za wypieki to potrafi szybko zejść, ale to robię odświętnie. Pozdrawiam 🙂

Zostaw komentarz

Your email address will not be published.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.